czwartek, 29 stycznia 2009

Sierpniowy sztormik na zatoce

Wiatr w porywach przekraczal 45wezlow na wypalowanym 3.9 bylem mocno dozaglowany. Mimo to kontrolowalem sytuacje a to zasprawa duzej mozliwosci trymu zagla w warunkach overpower.
Tego dnia zrobilem wiecej loopow niz ruf. Przyznam szczerze, ze ciezko bylo je ustac bo powera bylo powyzej uszu. Szkoda, ze taki wiatr zdaza sie u nas rzadko i nie ma okazji by sie w nim oplywac. Plywajaca po zatoce w gestych kupach trawa nie czynila roznicy kiedy ma sie taki szwungiel na zaglu(patrz fote z loopem).
Deszcz nie przeszkadzal, dodawal jedynie smaczku panujacym warunkom, a kaptur niemal w zupelnosci wystarczal zeby ochronic przed nim twarz.

piątek, 16 stycznia 2009

Tarifa jest cudowna!!

Przypomnienie tego co dobre!!

wtorek, 13 stycznia 2009

Zamykacze sezonu na morzu!

Wczorajszej niedzieli nie poznałem secret spotu. Pomimo wspaniałej prognozy chętnych do pomykania między łebskimi falami ze mną znalazło się 4!! Przyzwoicie rozhuśtany bałtyk, wiatr na żagle poniżej 4m i słoneczko, poezja! Przyznaję, że miałem wiele wątpliwości odnośnie wyjazdu. Na sieplywa nikt nie odpisał, moje wszystkie "ale" rozwiał zapał Kargula (na codzien czub kajta), który był tak napalony, ze gotów był jechać tam sam. Daniel choc na desce pływa 2x do roku, radził sobie świetnie kręcac się do backloopa na co drugiej fali :) Autor fotek Mariusz, na swojej stronie napisał "zamykacze sezonu na morzu" ale ja mam nadzieję, że to nieprawda bo wczoraj naprawdę nie było zimno. Byłem tak rozochocony jak zobaczyłem warunki, że zapomniałem zamknąć zamka w piance... sieplywa +FOTO

Jesień na 0,5wyspie!!

Pare fotek z najwietrzniejszniej jesieni jaka jestem wstanie sobie przypomniec. +FOTO

Prawie na pudle...QFWS '08


Generalnie wszystko zostalo opisane na sieplywa. Dla mnie to duzy sukces biorac pod uwage ilosc godzin, ktore wyplywalem w zycu na morzu... czytaj relacje z zawodow!


QUIKSILVER FIAT WAVE SESSION 2008 from DZIDA PRODUCTION on Vimeo.

Miron & Leo in da Pozo action!

Kolejny nasz wyjazd na Pozo mo¿na uznać za najbardziej brutalny. Tym razem w sk³adzie by³em ja i mój brat Leo. Kontuzja goni³a kolejn± kontuzję. Od skręcenia kostki, przez skręcnie biodra, po pęknięcie kości policzkowej. Wszystko za spraw± wiatru, który nie chcia³ zejść poni¿ej 40 węz³ów, a często dochodzi³ nawet do 60! G³ówny zestaw jaki u¿ywaliśmy to ¿agiel 3,4 lub 3,9 i deska 68 litrów. Fala równie¿ nie u³atwia³a ¿ycia, piętrz±c sie często na 3/4 lub ca³y maszt. +FOTO


Pozo 2008 from TeamKatapa on Vimeo.

Hawaje po Łebsku!!

Legendarny spot w £ebie poraz kolejny pokazal sie w pelni okazalosci. 2dni naprawde super jazdy. Poniedzialek mala rogrzeweczka, troche nierowno ale mocno (zagle 4.2) i falka, ktora rosla z godziny na godzine by wieczorem sprawic nielada frajde tym najbardziej wytrwalym...Wtorek to juz czysta poezja, idealne warunki, wiatr na zagle 3.7-4.2 i fala ktora pozwalala na bardzo dlugie objezdzanie i mrazace krew w zylach skoki. Sam stalem sie ofiara jednej z nich kiedy po locie zycia moja deska nie wytrzymala trudow ladowania (a to byla dopiero 11 !! :(( ). Dnia nie zmarnowalem, wprawdzie na pozyczonej desce wszystkie skoki zmuszony bylem dusic, za to do poznego popoludnia cieszylem sie objezdzaniem falki. +FOTO

Prassonisi 2008


Prasonisi 2008 from TeamKatapa on Vimeo.

Podsumowanie kwietnia i maja w PoZO


Pozo trip from TeamKatapa on Vimeo.

Druga odsłona video, enjoy!


Kolejna produkcja z POZO! from TeamKatapa on Vimeo.

Video from Pozo


TeamKatapa in Pozo (1) from TeamKatapa on Vimeo.

Pierwsze wieści z POZO.

Sfrustrowani ponownym atakiem zimy w Polsce oraz kolejnymi relacjami z zagranicznych wypadów postanowilśmy równie¿ gdzieś wyskoczyć. Zeby nie bylo za latwo wybraliśmy Gran Canarie - w końcu nie samym fristajlem czlowiek zyje!
Gazem samochodem do Berlina i stamtad dalej samolotem do upalnego Las Palmas. Mimo niekorzystnej prognozy odrazu po ladowaniu wiedzieliśmy, ze jeszcze tego samego dnia poplywamy. Wpakowaliśmy sie do taksówki (Miron w bagazniku) i pomkneliśmy do Pozo Izquierdo! Zakwaterowaliśmy sie w "La Ola" i od razu zaczelismy taklować nasze największe zestawy (5.2, 100l). Warunki byly nietypowe jak na Pozo. Wiatr z SW szkwalisty i plaściutka woda. Dzień ten uplynal pod znakiem Freestyle'u.
Kolejne dni nie przynios³y zmian na wodzie. Te same warunki z troche silniejszym wiatrem...
Jak narazie męczymy freestyle ale wyglada na to, ze od piatku odwiedza nas fale. Kolejna porcja informacji z Pozo juz wkrótce...
Pozdrawiamy
+FOTO

Snowsurfing...

Trzeba przyznać, ze wiosna nas nie rozpieszcza, jeśli chodzi o warunki do plywania. Pelno śniegu za oknem i 2‘C. Jednak w prognozie ok. 20 węzlów, wiec co tu robić? Pierwsza myśl, to jadę plywać, nie ma co wymiękać! Jednak rodzice w obawie przed śliskimi drogami niezbyt chętnie chcieli dać mi samochód. Jeszcze raz spojrzalem przez okno i mnie olśnilo. Podlaczę zagiel do snowboardu!!! Szybko wzialem wiertarkę do reki i chwilę pózniej mialem juz mocowanie do palety gotowe. 10 minut jazdy na secret place i jazda :) Poczatek nie byl taki latwy jak myślalem, ale kilka prób i juz dalo się śmigać. Jezdzilem na zaglu The Loft 360free 5,2 i jakimś rozwalonym snowboardzie ;) + FOTO
Pozdro!
Miron (EASY-windsurfing, The Loft Sails, teamkatapa.pl)

Teamowe rozpoczecie sezonu 2008!

Po miesiacu ciezkiej pracy, zaliczen i innych przygotowan do egzaminow nalezy zrobic sobie jeden dzien luzu na doladowanie akumulatorow. Tak uczynilismy i zaserwowalismy sobie troche wakacyjnej przyjemnosci. W poszukiwaniu wiatru dojechalismy do jastarni na dobrze nam juz znany plac zabaw dla freestylerow... czytaj wiecej >>
+ FOTO

poniedziałek, 12 stycznia 2009

Tarfia 2007

Tu zdazylo sie wiecej niz powinno, na szczescie dla mnie fart mnie nie opuscil i wrocilem z hiszpanii caly, prawie zdrowy, opalony i oplywany na dodatek duzo silniejszy i bogatszy w nowe doswiadczenia. pare fotek z dnia ktory do konca zycia utkwi mi w pamiec
+ historia Maks
+ FOTO